Moi drodzy! Dziękuję za kolejny rok wspólnego blogowania, życzę Wam miłych Świąt Bożego Narodzenia i wielu sukcesów w nadchodzącym roku 2013. © Mariola Streim ...
Witajcie, dziś przygotowałam dla Was zawieszki. Przed świętami macie pewnie pełno pracy, więc postanowiłam Wam nieco ułatwić zadanie. Wystarczy ściągnąć dokument z mojej strony internetowej (nakliknij na ikonkę pdf) , wyciąć, zgiąć i dziurkaczem zrobić otwór. Gotowe. Teraz prezenty pod choinką już się nie pomylą. Zapraszam! © Mariola Streim © Mariola Streim © Mariola Streim © Mariola Streim...
Dziś dalszy ciąg świątecznego pieczenia. Tym razem słodkie choinki, z ciasta takiego samego, jak ostatnio różowe gwiazdki. A jutro zajrzyjcie tu koniecznie, będą zawieszki na prezenty do ściągnięcia :-) © Mariola Streim ...
W tym roku dałam radę. Nie dałam się tak kompletnie przez święta zaskoczyć. Żadnych większych przygotowań jeszcze nie rozpoczęłam, ale pieczenie ciasteczek już jest. Takich sesji ciasteczkowych będzie pewnie tu w najbliższym czasie bez liku, bo mimo twardego postanowienia, że są to już ciastka na zapas, na prezenty i takie tam, wszystkie w mgnieniu oka zniknęły. Dobrze, że...
Dziś obiecane tsatsiki. Klasyka kuchni greckiej, nie może jej zabraknąć na żadnym talerzu z tego regionu. Dodaje się dosłownie do wszystkiego. Do grillowanych warzyw, do sałaty, do chleba, z oliwkami. Z dużą ilością czosnku i świeżym smakiem ogórka, świetnie uzupełni każde danie. Trochę przypomina mi się nasza polska mizeria i kojarzy właściwie z latem. Świeże ogórki byłyby idealne,...
Znów odkryłam dla Was nowe warzywo. Zawsze, gdy widzę w sklepie coś niespotykanego, muszę koniecznie kupić i snuję plany, jak będzie ono wyglądało na moim blogu i ciekawa jestem, co Wy na to. Tym razem nie jest to zupełna nowość, ale interesująca jest forma i nazwa. Są to małe kwiatostany brokuła, na cienkich długich łodygach, czyli trochę połączenie...
Świąteczne pieczenie ciasteczek jeszcze się u mnie nie rozpoczęło, ale widzą, że blogi już coraz słodsze i coraz bardziej piernikowe się robią, więc też już powoli plany snuję. Może chociaż raz święta mnie nie zaskoczą. Tymczasem mam dziś dla was zwykłe szaraczki-kopciuszki, czyli nic specjalnego – ciastka owsiane – ale nie powiedzielibyście, że owsiane, takie smaczne. Dzięki migdałom...
Jesteś wegetarianinem i myślisz, że soki owocowe są wegetariańskie? Jesz czipsy ziemniaczane i również uważasz, że nie ma w nich produktów pochodzenia zwierzęcego, bo nie ma tego w składzie na opakowaniu? Otóż muszę Was, moi drodzy wegetarianie i weganie, rozczarować. © Mariola Streim ...
Włoskie smaki lubi chyba każdy z nas, mnie również można zaliczyć do ich wielbicieli. Pizzę mogłabym jeść codziennie, pod warunkiem, że ma sporo oregano i jest dobrej jakości (zamrożona, gotowa nie wchodzi w rachubę). Najczęściej zamawiam pizzę we włoskiej restauracji, właściwie odwrotnie, kiedy jestem we włoskiej restauracji, to z całą pewnością zamawiam pizzę. Nic innego. Sama robię bardzo...
Dziękuję bardzo Ani z bloga kulinarne-rozkosze za wyróżnienie :-) Zasady zabawy: nominacja jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Następnie należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała, po czym należy nominować kolejnych 11 osób, poinformować ich o tym oraz zadać im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię...
To wbrew pozorom nie gitara, lecz pyszna dynia, podobno najsmaczniejsza ze wszystkich rodzajów, a jej pewną zaletą jest duża ilość miąższu i mała ilość pestek. Pierwszy raz ją robiłam, więc postanowiłam za wiele nie wydziwiać, żeby zobaczyć, jak smakuje i teraz mam już dwa ulubione rodzaje. Do dyni hokkaido dołączyła teraz ta – dynia piżmowa (cucurbita moschata). Obie...
Ostatnie jesienne liście w tym roku i ich złote barwy odbite w moim dzisiejszym deserze. Syrop klonowy dopełnia całość, doskonale komponując się smakowo i kolorystycznie, a szafran dodaje delikatnego kontrastu i specyficznej nuty. Dość dawno temu wygrałam w konkursie u Violi opakowanie z czterema maleńkimi saszetkami szafranu i długo zastanawiałam się, w jakim przepisie ta cenna przyprawa ma...
Pewnie już widać to ze zdjęć na moim blogu, że lubię kolor fioletowy. O ziemniakach pisałam już wielokrotnie, że uwielbiam, szczególnie te pieczone. Tak więc logiczną tego konsekwencją są dzisiejsze fioletowe, pieczone ziemniaki. Do tego, a jakże, w fioletowym kolorze cebula. Obraz taki miałam już dawno stworzony w mojej wyobraźni, dopiero dziś jednak udało mi się go zrealizować....
Niedawno zorganizowałam dla Was jesienny konkurs z szarlotką. Wszystkie nadesłane przepisy na ciasta z jabłkami godne są wypróbowania i jak obiecałam, od czasu do czasu, sięgnę po jeden z nich. Dziś wybór padł na ciasto Marty, jest bardzo łatwe i uda się każdemu. Zapraszam Was do spróbowania :-) Zaglądajcie tu, niebawem kolejne ciasto z jabłkami. © Mariola Streim...
Pierwszy raz jadłam je w małym, niepozornym bistrze libańskim, niestety nie w Libanie. Można spotkać je również w kuchni tureckiej lub egipskiej. Chrupiące, gorące, do tego pyszna sałata i okra (ketmia jadalna), o której będzie innym razem. Do tego muzyka orientalna. W takiej atmosferze można poczuć się choć przez chwilę, jak w dalekiej podróży. Samo jedzenie podróży nie...
Oto nadeszła chwila ogłoszenia wyników konkursu z szarlotką. © Mariola Streim Nadesłałyście mi wspaniałe przepisy i decyzja nie była łatwa. Wyobraźcie sobie, jak siedzę przed komputerem, obok mnie lista Waszych propozycji i próby wyłonienia najlepszej. Zaczynam więc i piszę sobie notatki. Przy pierwszym przepisie napisałam „fajny“. Przy drugim też napisałam „fajny“ i tak przy każdym kolejnym. Bo wszystkie były FAJNE!...
Wczoraj wieczorem, spotkałam pierwsze płatki, ale myślałam, że na razie się jeszcze nie liczą, że jeszcze jest czas. Tymczasem dziś rano otwieram oczy, wyglądam przez okno i widzę... Jeszcze liście na drzewach, a tu wszystko białe! © Mariola Streim ...
Pieczone gołąbki nie wpadną wprawdzie same go gąbki, ale warto zarezerwować sobie nieco czasu na ich przygotowanie, ich smak wynagrodzi Wasz trud. A propos trudu – trudne wcale nie są, wystarczy tylko poświęcić im nieco uwagi. Skoro ja (osoba początkująca, jeżeli chodzi o robienie gołąbków) sobie poradziłam, to i Wy dacie radę. Zachęcam do spróbowania. Kapusty na targach...
Pamiętajcie o konkursie, jak macie ciekawe przepisy na szarlotkę, przyślijcie mi. Możecie wygrać książkę („Makatka“, Katarzyna Grochola i jej córka – Dorota Szelągowska), kwitnącą herbatę i małą niespodziankę. Nie musicie piec, robić zdjęcia, wystarczy przysłać sam przepis. Mogą być przepisy, które już były publikowane na Waszych blogach. Czasu zostało niewiele, dołączcie do tych, co już biorą udział. Zasady...
Ryż świetnie nadaje się do eksperymentowania, stanowi doskonałą bazę do różnych dań. W związku z konkursem u Violi postanowiłam wykreować coś prostego i na każdą okazję. Czy to macie gości i przy dłuższej pogawędce chcielibyście wspólnie coś pochrupać, czy też jako dodatek do sałatki, do pracy, w podróż – zastosowań jest wiele. Rewelacyjny sposób na wykorzystanie ryżu, kiedy...
Ojej, jak ja nie lubię tego ziąbu. Kolory owszem, piękne są, to jedyna rzecz, która rekompensuje mi te przenikliwe chłody. Gdybym miała wybierać pomiędzy wiosną, a jesienią, zdecydowanie wybrałabym wiosnę. Jesienią jest jakaś taka atmosfera z cyklu „już nic nie warto“, bo i tak zaraz będzie zima. Wiem, to absurd, wszystko warto, ale jakoś dla mnie jest to...
Pieczone ziemniaki – nic ich nie zastąpi. Uwielbiam ponad wszystko i już kilka razy prezentowałam je w różnych wariantach. Dziś bardzo prosta wersja, o kolorze idealnie pasującym do obecnej pory roku. Jesień już się rozgościła, już nawet raz musiałam szyby od samochodu skrobać! Pewnie dlatego ciągle przez pomyłkę piszę z i m n i a k i, zamiast...
Wracamy do słodkości, a właściwie kwaśności. Ciasta cytrynowe raczej nie należały dotychczas do moich ulubionych, bo zawsze wydawało mi się, że ta leciutka pianka na wierzchu jest „nie-do-zrobienia“. Tymczasem skusiłam się, zainspirowana znów przepisem znalezionym na blogu zufikowo i zapewniam Was, że warto było się przełamać. Słynna pianka wyszła bowiem perfekcyjna, wspaniała, lekka jak chmurka, „wsamrazowo kwaskowata“, delikatna......
Może jest nas jeszcze niewielu, ale jednak stanowimy coraz większą grupę i z mojego punktu widzenia, nie jest się już dziwakiem, będąc wegetarianinem. Nie oznacza to, że jest świetnie. Daleko nam do ideału, wręcz przeciwnie. Produkcja zwierząt (bo hodowlą tego często nie da się nazwać) ciągle rośnie i na porządku dziennym głoszone są teorie (pewnie przez producentów tych...
Miało być normalnie. Miałam dynię i kilka pomysłów na tę jedną, jedyną dynię. Na coś trzeba się zdecydować. Miała być zupa, ale w ostatniej chwili zobaczyłam na blogu zufikowo bardzo kuszące dyniowe kopytka, a że ja tak z jesienią trochę nie bardzo, bo tak wieje i zimno, postanowiłam przyłączyć się do zufikowego oswajania jesieni. Na początku wszystko było...
Na każdym blogu są już pewnie placki z cukinii, ale moje są najlepsze. W każdym razie najlepsze z tych, które do tej pory robiłam ;-) Leciutkie, puchate, aromatyczne, po prostu pycha. Myślę, że to jogurt (grecki) spowodował ich wyjątkowy smak. Wiem, że niektórzy z Was mają o tej porze roku całe góry cukinii z własnych ogródków (o tym,...