Jak tam Wasze kilogramy? Czy jest jakaś osoba, która nie marudziłabym wiosną, że trochę ich nazbierała podczas zimowych, przytulnych wieczorów? Nawet jeśli waga nie pokazuje dodatkowego balastu, każdy chyba odczuwa potrzebę wiosennej lekkości. No i witaminy koniecznie musimy sobie dostarczyć, aby nasza witalność rozpierała nas od zewnątrz i była widoczna na zewnątrz. Wiadomo, że dobre samopoczucie od razu odzwierciedla się w naszym wyglądzie. Nie ma co marzyć o pięknej cerze, włosach czy paznokciach jeśli nie zadbamy o zdrowie naszego organizmu. Dumając sobie nad tym, jak tu przemycić jak najwięcej zdrowych elementów do mojego jadłospisu, przypomniałam sobie o owocowych kanapkach z mojego dzieciństwa. Pewnie nie uwierzycie, ale byłam wtedy niejadkiem, szczególnie w szkole mogłam głodować godzinami. O owocach nawet mowy nie było. Wtedy moja mama wpadła na pomysł owocowych kanapek. Najbardziej lubiłam te z jabłkiem. Nawet zdarzało mi się je zjeść ;-) Dziś zaprezentuję Wam kilka prostych i pysznych pomysłów, a ponieważ kanapki miały być lekkie, ich podstawą jest pieczywo lekkie SONKO. Wszystkie posmarowałam najpierw musem migdałowym. Po kolei od lewej mamy filetowaną pomarańczę z rodzynkami, następnie banana z tartą gorzką czekoladą, potem kiwi posypane grubym cukrem. W dolnym rządku od lewej jabłko z melasą buraczaną, awokado z sezamem, a na końcu melona posypanego mielonymi migdałami.
I co? Czy już nabraliście apetytu na wiosenną lekką kanapkę?
Wpis sponsorowany
I co? Czy już nabraliście apetytu na wiosenną lekką kanapkę?
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |