Ach, co to były za czasy! Studencka beztroska i moda na wegetarianizm. Wtedy co druga moja koleżanka deklarowała chęć zostania wegetarianką, a ich mamy popadały w panikę, że niby ich zdrowie i kości, i inne niedobory... No nic, siedziłam cicho, bo dla mnie wegetarianizm nie był modą, wtedy miałam już lata wegetarianizmu za sobą i jakoś nic mi...