Moi drodzy, jak spędziliście weekend? Czy na Waszych talerzach znalazły się wyłącznie zdrowe dania i zero słodyczy? Jeśli tak, to muszę zacząć brać z Was przykład. Prawię Wam o tym, jak porządnie się odżywiać, a sama zajadam takie oto bomby kaloryczne! Moim jedynym usprawiedliwieniem jest to, że budyń przygotowałam samodzielnie, osłodziłam go z rozsądkiem, a dodatkowym argumentem przemawiającym...
Jeśli byliście we Francji, to z pewnością spostrzegliście, że w kraju tym pyszne jedzenie odgrywa ogromną rolę. Podczas naszego ostatniego urlopu sami gotowaliśmy i już podczas zakupów zauważyliśmy różnicę w jakości produktów. Niby zwykłe warzywa, a jednak smaczniejsze niż te, które są dostępne w Niemczech. Szczególnie duża różnica była w smaku owoców. Wszystkie, których spróbowaliśmy, smakowały tak pysznie,...
Moi drodzy! Dzisiejszy wpis dedykowany jest szczególnie osobom, które dopiero są na początku. Na początku czego? Na początku drogi, z której chyba nie ma odwrotu, bo kiedy uświadomimy sobie, że spożywanie zwierząt i ich pochodnych wzbudza w nas wewnętrzną niechęć, pewnie już nigdy nie będziemy mogli z takim luzem zajadać kotleta, jak w dobrych (a raczej strasznych) czasach...
Najlepsze są ciastka, które nie sprawiają kłopotu podczas wykonania, są chrupiące, smaczne i może nawet zdrowe (?). Takie właśnie upiekłam ostatnio i już je polubiłam, nie tylko pod względem smakowym, ale również dlatego, że można wymyślać niezliczoną ilość ich wersji. Dziś podstawowa. Przepis od mojej znajomej, krąży od kuchni do kuchni, na skrawkach papieru, zapisany, gdzieś w pośpiechu...
Bardzo słodko u mnie ostatnio, nic dziwnego, gdyby nie zdrowy rozsądek, pewnie żywiłabym się głównie słodyczami :-) Będą jeszcze inne rzeczy, bez obaw, ale póki co, dzielę się tym, co mam. We wtorek oglądałam w telewizji film „Julie & Julia“ o blogu kulinarnym, jego wzlotach oraz upadkach i nieźle się naśmiałam. To trochę tak, jakbym sama siebie widziała...