Czy macie wrażenie, że podczas świąt zjedliście zbyt duże ilości smakołyków? U mnie to notoryczne, coroczne zjawisko. Mimo, że każdego roku obiecuję sobie, że przygotuję mniejsze porcje, ostatecznie zawsze wszystkiego jest za dużo, a potem oczywiście trzeba to zjeść. Nic nie może się zmarnować, a poza tym szkoda wyrzucić, bo tak pysznie smakuje. W tym roku rzeczywiście udało...
Moi Drodzy! Czas przedświąteczny dobiega końca i już niedługo zasiądziemy przy wspólnej kolacji wigilijnej. Ponieważ już nie zdążę do tej pory niczego nowego opublikować, pozwólcie, że złożę Wam najserdeczniejsze życzenia i zapowiem, że kolejne przepisy zaprezentuję najwcześniej tuż przed sylwestrem. Jeśli jeszcze nie znaleźliście jeszcze wszystkich pomysłów na dania, zapraszam tutaj. Życzę Wam spokojnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia,...
Zupa wiśniowa każdego roku bywała u nas w domu na wigilijnym stole i bez niej nie wyobrażam sobie świąt. Nie jestem pewna, czy we wszystkich częściach Polski należy ona do świątecznych klasyków, ale jeśli u Was jej się do tej pory nie podawało, to namawiam, aby to zmienić. Najszybsze danie pod słońcem, do tego lekkie, więc zostanie Wam...
Czy pamiętacie pyszne drożdżówki z cynamonem na bazie ciasta drożdżowego z ziemniakami? Aż się wierzyć nie chce, że to ciasto jest wegańskie. Ponieważ jest to niezawodny przepis, postanowiłam przystosować go do świątecznych okoliczności. Myślę, że dla wielu z Was ten czas może być dość krytyczny i obawiacie się, czy Wasze rodziny nie będą kręcić nosem na Wasze kulinarne,...
Każdy z nas ma swoje ulubione dania świąteczne, ale od czasu do czasu warto spróbować czegoś nowego. Dziś mam dla Was spis przepisów z mojego bloga, które idealnie nadają się do podania podczas dni świątecznych. Większość z nich nie wymaga dużo czasu na przygotowanie, więc gorąco namawiam do wypróbowania. Przepis na zupę wiśniową i na makowiec będą opublikowane...
Czy powoli zbieracie już pomysły na dania świąteczne? Nie chcę Was ponaglać, ale to już najwyższy czas. Właśnie zaczął działać ten coroczny fenomen, że przed świętami czas zaczyna uciekać jak szalony. Trzeba więc go oszczędzać, gdzie tylko się da. Dziś mam dla Was szybciuteńkie ślimaczki makowe. Oczywiście nadają się one również na co dzień, ale prezentując je na...
Czy lubicie brukselkę? Większość z Was pewnie już na samą myśl o niej, robi niezadowoloną minę. Założę się, że jest to w większości wypadków spowodowane złymi doświadczeniami. Pomyślmy, jak najczęściej jest brukselka podawana. Założę się, że przeważnie jest gotowana. A może nawet rozgotowana? A może na dodatek odgrzewana? I wy się dziwicie, że TO nie smakuje? Odkąd pamiętam...
Tak, to są właśnie najszybsze pizze pod słońcem. Ostatnio myślałam, że za pomocą jakiegoś czaru obudziłam się pewnego dnia w jednym z krajów skandynawskich, gdyż od rana do wieczora było po prostu ciemno. W radiu wprawdzie mówiło się o teoretycznej porze wschodu i zachodu słońca, ale w realu po prostu go nie było. Dziś ma być inaczej, czekam...
Może przyda Wam się taki przepis na leniwy, szary weekend? Ostatnio opublikowałam tutaj łatwą tartę wytrawną, więc teraz przydałoby się coś słodkiego. Przygotowałam ją prawie tak samo jak poprzednią, tylko oczywiście do ciasta dodałam cukru i wymieniłam nadzienie. Nie wiem jak Wy, ale ja teraz nie mogę o niczym innym myśleć, jak tylko o słodyczach. Ta szarzyzna za...
Jeśli byliście we Francji, to z pewnością spostrzegliście, że w kraju tym pyszne jedzenie odgrywa ogromną rolę. Podczas naszego ostatniego urlopu sami gotowaliśmy i już podczas zakupów zauważyliśmy różnicę w jakości produktów. Niby zwykłe warzywa, a jednak smaczniejsze niż te, które są dostępne w Niemczech. Szczególnie duża różnica była w smaku owoców. Wszystkie, których spróbowaliśmy, smakowały tak pysznie,...
Niektóre desery tak bardzo kojarzą się nam z dziecinną papką, że nawet do głowy nie przyjdzie nam sięgnąć po nie w wieku dorosłym, a szkoda, bo to nie tylko świetna okazja, aby wrócić pamięcią do tamtych miłych chwil, ale także możliwość odkrycia, iż TO świetnie smakuje. Bo przyznajcie sami, mus jabłkowy to deser idealny. Wystarczy dodać coś chrupiącego...
Główny sezon śliwkowy już właściwie za nami i mam nadzieję, że półki w Waszych spiżarniach uginają się pod ciężarem wielu słoiczków napełnionych powidłami. Ja jestem jak zwykle spóźniona i dopiero teraz znalazłam czas na przygotowanie małych zapasów, niestety już ze śliwek importowanych. Lepsze jednak to, niż nic. Czytałam, że prawdziwe powidła przygotowuje się z samych owoców, bez dodatku...
Kwestia wyboru odpowiedniego blendera wcale nie jest prosta, ponieważ każdy z nas ma nieco inne potrzeby. Zaraz na początku nasuwa się cała masa pytań: jakie urządzenie wybrać, które czynności są dla nas niezbędne, z czego możemy zrezygnować, czy jest łatwy w obsłudze, czy zajmuje dużo miejsca i jak sprawdza się w codziennym użytkowaniu? Te wszystkie pytania potrafią przyprawić...
Dla wielu z nas zbieranie grzybów, to już nie tylko sposób spędzania wolnego czasu, to wprost rytuał. Zaopatrzeni w ciepłą kurtkę, nożyk i wygodne obuwie wędrujemy rankiem do lasu, aby tam wypatrywać dojrzałych okazów. A jest czego, bo w Polsce występuje aż tysiąc gatunków grzybów jadalnych. Wokół grzybów krąży wiele mitów. Utarło się, że są ciężkostrawne, ale to...
Gdy zobaczyłam na straganie te kolory, musiałam kupić. Ciemna, głęboka zieleń i jaskrawa czerwień sprawiły, że nie mogłam oderwać oczu. Od razu też było jasne, co ugotuję z tych przepięknych liści. Najpierw wstawiłam je do wazonu, niczym kwiaty, aby się nimi nacieszyć, później pokroiłam na kawałki (bardzo mi ich szkoda było) i ugotowałam bardzo prostą, ale niezwykle pyszną...
Czy lubicie burgery? Ja je uwielbiam, choć wcale się na nich nie wychowałam i nie mam żadnych mięsnych skojarzeń. Roślinne wersje burgerów nie są dla mnie żadnymi zastępnikami, po prostu lubię je takie, jakie są. A są pyszne! Przeważnie jest z nimi nieco pracy i trzeba zwracać uwagę, aby „materiał“ z którego je wykonamy nie rozpadał się podczas...
Czy jesteście już w jesiennym nastroju? Ja jeszcze się waham, tym bardziej, że u nas temperatury znów wzrastają i zapowiada się prawie letni weekend. Czas w końcu poświęcić nieco czasu na ogród i posprzątać złote liście. Kilka z nich suszę każdego roku w grubej książce i później wykorzystuję do dekoracji w jesiennych klimatach. Dzisiejsze zdjęcia wykonałam i prezentowałam...
Czy widujecie w sklepach radicchio i zastanawiacie z czym się to je? Może nawet się nie zastanawiacie, ponieważ już sobie to odpuściliście, w przekonaniu, że jest to do niczego. Wiele lat ja również miałam takie podejście, ale ostatnio odkryłam, że da się z niego coś wykrzesać, nawet coś całkiem przyzwoitego. Często dodaję surowe liście do salaty, aby nadać jej koloru i charakteru...