Nadają się na każdą okazję, ale najbardziej lubię je przed telewizorem, zamiast chipsów. Ostatnio chrupaliśmy je bez niczego, ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zorganizować sobie do nich pyszny dip. Zrobiłam dip z mango na ostro. Wszystkie trzy smaki popcoolowych chipsów pasują do niego rewelacyjnie. Ciekawa jestem, który Waszym zdaniem jest najpyszniejszy, fromage, zielona cebulka, czy papryka. Mi chyba najbardziej smakował ten papryką, bo mój dip był nieco słodkawy i ostry, więc smaki doskonale się uzupełniały. Zdecydowanie dodajemy chipsy pop cool do kolekcji naszych bezglutenowych przegryzek i Wam również je polecamy, tak do chrupnięcia, kiedy tylko przyjdzie Wam na to ochota.
![]() |
© Mariola Streim |
![]() |
© Mariola Streim |
![]() |
© Mariola Streim |
![]() |
© Mariola Streim |