Witajcie z małym opóźnieniem. Dziś podsumowanie wspólnego miksowania, na które przygotowałam dla Was pyszny miks z grejpfruta, pomarańczy i banana. Jest to idealny sposób na przemycenie cudownego imbiru, jeżeli jest on dla Was często za ostry w smaku. W tym koktajlu, mino, że dodałam porządny kawał, nic się nie wyczuwa. Następnym razem może nawet dodam jeszcze więcej. Spróbujcie.
© Mariola Streim |
© Mariola Streim zdjęcia z tej serii możesz kupić tutaj |
Dziękuję bardzo wszystkim, którzy wzięli udział we wspólnym miksowaniu. Jak obiecałam, wybrałam moim zdaniem najciekawszy z dodanych przepisów.
Po składniki zapraszam do Igi z bloga taste-me zdradzę tylko, że miks zawiera liście rzodkiewki.
Wybór nie był łatwy, ponieważ wiele z Waszych koktajli przypadło mi do gustu i pewnie wszystkie je wypróbuję.
Zapraszam do wypróbowania koktajli i być może na kolejną edycję wspólnego miksowania.
5 Komentarzy
łyk zdrowia :)
OdpowiedzUsuńOjej, bardzo mi miło! Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńTakie miksowanie to samo zdrowie: ))
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda-mniam!
OdpowiedzUsuńmiłego wiosennego tygodnia!
Bardzo apetyczne smoothie :) Często dodaje kawałek imbiru to soków owocowych i warzywnych, dodaje fajnej pikanterii :)
OdpowiedzUsuń