Ostatnio jesteśmy fanami wszelkich burgerów. Nadają się idealnie do obiadu, zastępują w bardzo dużej części tradycyjne dania mięsożerców, można je zamrażać, zabrać na piknik, a do tego smakują!
Radzę Wam zaopatrzyć się w pokaźną ilość wszelkich klopsików, a nie będzie tak często pojawiało się pytanie, co ugotować. Przygotowałam dziś pyszne burgery z kaszy jaglanej, część już oczywiście zniknęła, część siedzi w zamrażarce, część poszła do pracy i mogę tylko dziękować, że dwa się do zdjęcia uchowały. Jestem pewna, że je polubicie, robi się je bardzo łatwo, a smaki możecie zmieniać, my nawet myślimy, że kiedyś zrobimy na słodko :-)
 |
| © Mariola Streim to zdjęcie możesz kupić tutaj |
kasza jaglana (dwa woreczki)
2 małe kalarepki
2 cebule
nieco mąki (u mnie ryżowa)
świeża natka pietruszki, posiekana
ulubione przyprawy
sól
olej do smażenia
Cebule pokroić w drobną kostkę i usmażyć na złoto. Kalarepki obrać, zetrzeć na grubej tarce, dodać do cebuli i posmażyć kilka minut, od czasu do czasu mieszając. Kaszę ugotować według przepisu na opakowaniu. Po wystudzeniu dodać pozostałe składniki, dolać trochę wody i wszystko rozgnieść widelcem, aż zrobi się gęsta masa. Dodać tyle mąki, aby dało się formować płaskie burgery i usmażyć je na złoto.
15 Komentarzy
Bardzo ciekawi mnie ich smak :) Porywam jednego :D
OdpowiedzUsuńJa kolejnego:)
UsuńUwielbiamy takie burgery :) Mój mąż jak zrobił ostatnio z czerwonej fasolki to zniknęły w oku mgnienia :) Miłego dnia Kochana
OdpowiedzUsuńświetne, robiłam już takie:)
OdpowiedzUsuńA można dodać pora? Żeby było ostrzejsze:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że można :-)
UsuńOj, proszą się, żeby je zjeść:)
OdpowiedzUsuńściskam wiosennie
to tak jak ja! mogłabym co chwilę burgery jadać - wegańskie najlepsze <3 te są tak świetnie, że od razu zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńjakie pyszne burgery!
OdpowiedzUsuńwypróbowane i przepyszne , dzięki za przepis ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://fidrygalkibackstage.blogspot.com
Chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńLubie takie wege burgery! ;) Kalarepki jeszcze nigdy nie jadłam.
OdpowiedzUsuńChyba się do Ciebie wprowadzę... ;)
OdpowiedzUsuńa ja też mogę? :)
UsuńWspaniałe! Jaglanych z kalarepą jeszcze nie robiłem :D
OdpowiedzUsuń