Wykluczenie glutenu z jadłospisu nie jest trudne, gdyby nie chleb. Od razu pierwszego dnia, kiedy postanowiłam przeprowadzić ten eksperyment, zauważyłam, że ogarnęła mnie lekka panika na myśl o chlebie. Ale dlaczego, przecież i tak zawsze pieczemy sami, więc wystarczy tylko zamienić mąkę. Niby tak, ale nieco się tego obawiałam. Bułki wyszły ok., więc nie dało mi to spokoju, zaraz postanowiłam spróbować upiec podobny chleb. Udał się bez problemu, ale porywając się na takie przepisy musicie o kilku rzeczach wiedzieć. Taki chleb nigdy Wam nie wyrośnie taki duży i puchaty, jak z jasnej mąki pszennej. Zawsze będzie miał nieco zbitą konsystencję, podobną do razowego. Podczas przygotowywania ciasta możecie się nieco przestraszyć, bo ciasto jest nieco... rozpaćkane. Nie trzyma się razem, gdybyście próbowali ulepić z niego dużą chlebową kulę, to założę się, że nic z tego. Po prostu takie rzadkawe ciasto należy zostawić jakie jest, nic się nie przejmować, wlać do foremki i upiec. Idealnie wychodzi w automacie, ale jestem pewna, że w normalnej foremce, w piecu też się uda.
Na razie używam gotowej mąki ryżowej i gryczanej, ale przy najbliższej okazji spróbuję zmielić ryż i kaszę, bo jest to pewnie o niebo tańsze. Nie kupuję gotowej mąki bezglutenowej, kiedyś dla naszego bezglutenowego gościa chciałam upiec chleb z takiej mąki i skończyło się katastrofą. Nie dosyć, że był twardy jak kamień, to jeszcze w smaku był jak papier, albo coś podobnego, bezsmakowego. Lepiej popróbować z różnymi mąkami, tym bardziej, że w takim chlebie mamy całą gamę smaków.
© Mariola Streim |
Chleb bezglutenowy
250 g pełnoziarnistej mąki gryczanej
250 g pełnoziarnistej mąki ryżowej
3 łyżki mąki kukurydzianej
2 łyżki mąki sojowej pełnotłustej (stanowi świetne spoiwo)
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka mączki ziemniaczanej
400 ml letniej wody
1 saszetka suszonych drożdży
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
Bez automatu:
Wszystkie składniki oprócz mąki umieścić w dużej misce. Dodawać po trochu mąkę, mieszając wszystko drewnianą łyżką. Jeżeli mamy czas, możemy na kilka godzin pozostawić ciasto przykryte ściereczką w ciepłym miejscu. Jeżeli nie mamy czasu, pieczemy od razu.
Ciasto wlać do foremki i piec ok. 45 minut przy temperaturze 200 ˚C. (Piekarnik należy nagrzać wcześniej)
Z automatem:
Umieścić wszystkie składniki w automacie i wybrać standardowy program.
43 Komentarzy
I zapachniało pieczonym chlebem :) Muszę znów wrócić do pieczenia :) Buziaczki Mariolu
OdpowiedzUsuńKoniecznie, własny chleb jest najsmaczniejszy, obojętnie czy z glutenem, czy bez :-)
UsuńŚwietnie się prezentuje ten chlebek :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, chleb na diecie bezglutenowej to największe wyzwanie, ale teraz już wiem, że da się :-D
OdpowiedzUsuńMam ochotę zrobić taki chlebek:) ..a czym mogłabym zastąpić mąkę sojową? Na ten czas brak mi tego składnika, ale mam błonnik, siemie lniane...a może by tak zmielone ziarna słonecznika...?
OdpowiedzUsuńSmakowite ujęcie fotograficzne chlebka:)
Możesz pominąć mąkę sojową. Można dodać o jedną łyżkę więcej mączki ziemniaczanej i łyżkę zmielonego siemienia lnianego. Ziarenka słonecznika można dodatkowo dać. Powinno się udać, podziel się doświadczeniami i napisz, czy Ci wyszedł. Pozdrawiam :-)
Usuńsuuuper:) Trochę na początku postu mnie przestraszyłaś, ale efekt jest cudowny :))
OdpowiedzUsuńChlebek wygląda przepysznie i na pewno tak smakuje!!!
OdpowiedzUsuńściskam kochana cieplutko
Fajny chlebek, czasem tez mnie ogarnia "bezglutenowy" tydzień, ostatnio słyszałam że nie należy odstawiać glutenu tak sobie, jeśli nie ma ku temu wskazań lekarskich, ale nie wiem ile w tym prawdy, bo różne teorie krążą po tym świecie :) ja po odstawieniu samej pszenicy czuję się na pewno lepiej.
OdpowiedzUsuńMożliwe, że coś w tym jest, czytałam, że osoby nadwrażliwe na fruktozę nie powinny jej całkowicie wykluczać, bo powoduje to jeszcze większą wrażliwość. Należy pod okiem specjalisty odpowiednio dozować i przyzwyczajać organizm. Nie wiem, czy w przypadku glutenu też tak jest. Nasz test ma na razie na ceku stwierdzenie, czy czujemy się lepiej. U mnie chyba nie widać wielkiej różnicy, ale główny pacjent jest jak nowy!
UsuńJa po odstawieniu mleka i jego przetworów na jakiś czas, nie mogłam potem nic mlecznopochodnego zjeść, teraz tylko mocno ograniczam i jest ok, czasem jakiś jogurt czy masło mi już nie szkodzi.
UsuńTo potwierdza twoje słowa, że dozowanie i ograniczanie jest lepsze niż nagłe odstawienie.
Możliwe, że my też tak będziemy postępować :-)
Usuńp.s. ostatnio w zdrowej żywności udało mi się kupić gotowy zakwas w proszku do chleba, ale jeszcze nie testowałam, ciekawa jestem jak się sprawdzi
OdpowiedzUsuńJuż od bardzo dawna używam i świetnie się sprawdza :-)
UsuńAha, to ja w niektórych sprawach jestem do tyłu ;-P
UsuńŁoj tam, zaraz do tyłu, za to w innych sprawach jesteś do przodu :-)
UsuńJak na bezglutenowy to bardzo ładnie Ci wyrósł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny chlebek :) akurat skończyła mi się mąka sojowa, ale postaram się wypróbować Twój przepis, jak uzupełnię zapasy.
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńSorki, jakoś przez pomyłkę usunęłam Twój komentarz, zdążyłam przeczytać i mam nadzieję, że przepis Ci się przyda, skoro nie lubicie się z glutenem :-)
UsuńBardzo jestem ciekawa smaku tego chleba, będę musiała kiedyś wykorzystać przepis i zrobić bezglutenowy eksperyment chlebowy: )
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj, w końcu jesteś specjalistką od chlebów :-)
UsuńJa do pierwszego w życiu bezglutenowca zabierałam się jak ten przysłowiowy pies do jeża ;D A okazało się, że to banalnie proste a jakie pyszne <3 !
OdpowiedzUsuńJak widać po moim tekście, też miałam małe obawy, ale jak już raz się upiecze, to potem już pestka :-)
UsuńJa jestem na diecie nie bezglutenowej, ale bez pszenicy i chętnie taki chlebek upiekę, tylko bez maki sojowej, tak jak odpowiadałaś w komentarzach zamierzam użyć ziemniaczanej
OdpowiedzUsuńChcialabym upiec chleb tylko nie wiem gdzie mozna w BRD kupic make gryczana ? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW rossmannie, pewnie też w reformhaus no i oczywiście w internecie też można znaleźć. Ja kupuję w rossmannie, bo jest najtaniej, z tego co zauważyłam.
UsuńA czy można cukier zastąpić stewią? dziecko jest również na diecie bezcukrowej i zastanawiam się jak brak ) zamiennik) cukru wpłynie na drożdże :/ czy może ktoś już próbował takiej zamiany?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam, ale moim zdaniem powinno się udać, bo cukru i tak nie dodajemy dużo.
Usuńa ja wyrzuciłam mąkę sojową, ...
OdpowiedzUsuńa ile dać drożdży jeżeli drożdże zwykłe a nie suszone ?
OdpowiedzUsuńOdpowiada to około 25 g
UsuńPięć rodzajów egzotycznej mąki? Mieszkam w Warszawie a nie znam sklepu, w którym znajdę wszystkie te składniki. Nie masz prostszych przepisów?
OdpowiedzUsuńZachęcam do kupowania mąk bez glutenu w sklepach internetowych :-)
UsuńA uda sie bezglutenowy bez drozdzy? Niestety alergia. Marze o zjedzeniu chleba! (Odpada tez skrobia kukurydziana i ziemniaczana, owies, siemie). Czekam na pomysly!
OdpowiedzUsuńNie będzie łatwo, ale nie ma rzeczy niemożliwych, proponuję spróbować z dodatkiem kamienia winnego (dodaje się zamiast proszku do pieczenia, jest bez glutenu) oraz zakwasu ryżowego (kupuję suszony, ale nie wiem, czy w PL jest do dostania). Mąkę kukurydzianą i ziemniaczaną można zamienić na inną mąkę. Polecam mąkę z bananów warzywnych, tak zwanych plantanów. Jest świetna, nadaje się do różnych wypieków i jest bez glutenu. Życzę powodzenia i zapraszam do podzielenia się rezultatem :-)
UsuńCzym mogę zastąpić mąkę sojowa ?
OdpowiedzUsuńMożna dodać 1 łyżkę więcej mąki ziemniaczanej i 1 łyżkę zmielonego siemienia lnianego, powinno się udać.
UsuńA czy mąkę gryczana i ryżowa można zamienić na kukurydziana i np lniana? Jestem totalnym nowicjuszem w pieczeniu chleba. :-)
OdpowiedzUsuńMąki można zamieniać innymi, ale pieczenie chleba bez glutenu nie jest najłatwiejsze. Początkującym polecam pieczenie zwykłego chleba, potem pieczenie bez glutenu, ale według przepisu i dopiero póżniej, po nabraniu wyczucia, do eksperymentowania :-)
UsuńNa początek polecam przepis na chleb włoski:
https://veggieola.blogspot.com/2012/03/bardzo-szybki-chleb-woski-uda.html
Czy mąkę gryczana można zastąpić inna? Posiadam lniana, z tapioki,kokosowa,migdalowa,kasztanowa
OdpowiedzUsuńTak, można. W tym wypadku wymieszałabym kokosową, migdałową i kasztanową po równo, w sumie 250 g. Będzie oczywicie nieco inny smak, ale powinien wyjść. Samcznego :-)
Usuń