Witajcie na ostatnim wpisie z tego cyklu – wspólnym miksowaniu. Dziś miał być melon w roli głównej, ale tak sobie cichaczem, niezauważalnie ducha wyzionął, więc musiała nastąpić błyskawiczna miana scenariusza i oto ni stąd, ni zowąd, pojawiła się gruszka. Tak naprawdę to nic nie straciłam, bo moje dzisiejsze, zaimprowizowane połączenie okazało się rewelacyjne. Nie dodałam oprócz tych trzech owoców nic, ani odrobiny cukru, a miks jest niesamowicie słodki, zastąpi Wam więc śniadanie, obiad, kolację i deser :-) Dolałam tylko nico mleka migdałowego, aby dało się zmiksować i oczywiście wypić.
Zapraszam do dodawania Waszych propozycji, dodawać linki możecie przez cały nadchodzący tydzień. Za tydzień zapraszam na podsumowanie i ogłoszenie najfajniejszego moim zdaniem z dodanych przez Was przepisów.
Umieść tego linka w Twoim wpisie z koktajlem, naciśnij na poniższy niebieski przycisk, wypełnij pola, wybierz zdjęcie i potwierdź.
Link do tej strony:
http://veggieola.blogspot.de/2015/03/kiwi-gruszka-z-fartuszka-i-banan.html
© Mariola Streim |
Zapraszam do dodawania Waszych propozycji, dodawać linki możecie przez cały nadchodzący tydzień. Za tydzień zapraszam na podsumowanie i ogłoszenie najfajniejszego moim zdaniem z dodanych przez Was przepisów.
Umieść tego linka w Twoim wpisie z koktajlem, naciśnij na poniższy niebieski przycisk, wypełnij pola, wybierz zdjęcie i potwierdź.
Link do tej strony:
http://veggieola.blogspot.de/2015/03/kiwi-gruszka-z-fartuszka-i-banan.html