Nareszcie nadszedł czas przedświąteczny, a wraz z nim przemiła atmosfera przepełniona zapachem przypraw i domowej krzątaniny.
Dla niektórych z nas jest to czas pośpiechu i zabiegania, inni delektują się nim i cieszą każdym kolejnym przygotowanym własnoręcznie daniem. Pierwsza grupa pewnie jest o wiele liczniejsza, ale wszystko jeszcze przed nami. Każdego roku powtarza się ta sama procedura, możemy więc wyciągnąć odpowiednie wnioski i postarać się, aby najbliższe przygotowania przebiegły sprawniej niż poprzednie. Koniecznie należy trzymać się łatwych i szybkich przepisów, gdyż to znacznie pozwoli nam zaoszczędzić cenny czas oraz sprawi, że gotowanie i pieczenie będzie przyjemnością. Poza tym ważne jest wcześniejsze zaplanowanie bożonarodzeniowego menu, to pozwoli nam również znacznie skrócić czas jego przygotowania. Świetnie sprawdza się również podział zadań wśród członków rodziny, może Wasi goście mogą przejąć ugotowanie niektórych potraw? Dzięki temu nikt się nie przepracuje i każdy będzie miał szansę na zbieranie pochwał przy świątecznym stole.
Tymczasem służę łatwym przepisem na pierogi, skoro ja sobie z nimi poradziłam, poradzi sobie z nimi każdy :-)
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
Ciasto:
1 filiżanka mąki ryżowej
1 filiżanka mąki owsianej
1/2 filiżanki mąki z tapioki
1 i 1/2 filiżanki wody
1 saszetka suszonych drożdży
1 łyżka oleju
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki gumy quar
Nadzienie:
1 cebula
200 g brązowych pieczarek
200 g kiszonej kapusty
nieco oleju do smażenia
sól
pieprz (opcjonalnie)
Wszystkie składniki na ciasto wymieszać łyżką w dużej misce, a następnie wyrobić ręką na gładko i odstawić przykryte ściereczką w ciepłe miejsce na około pół godziny. W tym czasie usmażyć z olejem pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Pieczarki pokroić na małe kawałki, dodać do cebuli i również usmażyć. Kapustę posiekać i również dodać do całości. Smażyć jeszcze kilka minut, przyprawić i pozostawić do ostudzenia.
Z ciasta formować małe kulki, spłaszczyć je i umieścić w na każdej nieco nadzienia. Sklejać pierogi i piec w temperaturze 220 °C przez 15-20 minut we wcześniej nagrzanym piekarniku.
Uwaga: pierogi są bardzo chrupiące, należy podawać je natychmiast po upieczeniu, na gorąco. Jeśli ostygną i stwardnieją, należy odgrzać je na parze. Wlać do dużego garnka nieco wody, doprowadzić do wrzenia, umieścić w nim pierogi na sitku i przykryć pokrywką. Po kilku minutach będą podgrzane i miękkie.
5 Komentarzy
Bardzo ciekawy pomysł! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie - www.jedzrosliny.blogpsot.com
Pięknie wyglądają ;D
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają ;D
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają! U mnie co prawda tradycyjnie są pierogi z kapustą i suszonymi grzybami, ale te Twoje są naprawdę godne wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam pieczonych pierogów i ciągle mnie one kuszą ;) Te w szczególności!
OdpowiedzUsuń