Jak myślicie, czy można wykombinować pyszny deser, kiedy nie je się produktów odzwierzęcych ani glutenu? Możliwości jest wbrew pozorom całe mnóstwo, szczególnie, że ryż jest dozwolony i jest on świetnym materiałem na kremy. Łatwo się taki deser robi, bo wystarczy ugotować ryż, zmiksować z odpowiednimi dodatkami i jest gotowy. Dziś postanowiłam dodać świeży sok z pomarańczy oraz cynamon i gorąco taką kombinację polecam. Ponieważ sok dodaje się na samym końcu, świeży, nie jest on gotowany, wyczuwa się to wyraźnie w smaku. Coś pysznego. Namawiam Was do wypróbowania, jestem pewna, że polubicie, nie tylko ci z ograniczeniami dietetycznymi. Myślę, że taki krem można wykorzystać do ciasta, jeszcze nie robiłam takiego eksperymentu, ale już niebawem się pokuszę.
Ach, wiecie co? Jak tak do Was piszę, to aż głodna się zrobiłam, uciekam do kuchni :-)
Ach, wiecie co? Jak tak do Was piszę, to aż głodna się zrobiłam, uciekam do kuchni :-)
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |