Jeśli lubicie dynię, banany i wafle ryżowe, to oszalejecie na punkcie tej przekąski. Świetnie nadaje się na śniadanie (do łóżka, czy też normalne) lub do zabrania do szkoły, do pracy albo na wycieczkę. Niewiele składników, minuta miksowania i mogą schować się wszelkie gotowe smarowidła. Jest jednak jeden warunek. Sezon na dynię powoli się kończy, więc zaopatrzcie się w nią i zamroźcie tyle musu, ile się da. Wafle pasują do tego idealnie, są chrupkie, dość neutralne w smaku, więc świetnie podkreślają słodki smak. W naszej kuchni zawsze jest spory zapas wafli, od kiedy ograniczyliśmy gluten. Stanowią bazę, na wypadek, gdybym nie zdążyła upiec chleba. Do tego zawsze są jakieś kremy, gdyż masło zostało już bardzo dawno wyeliminowane z jadłospisu, a margarynę używamy tylko w przypadkach, gdy nie mamy innego wyboru, czyli rzadko. Dzisiejszy krem pewnie smakowałby też nieźle do ciasta, pewnie niebawem spróbuję. Namówiłam Was? Mam nadzieję!
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
1 duży dojrzały banan
nieco syropu z agawy (lub innego produktu słodzącego)
Wszystkie składniki zmiksować. Natychmiast podawać.
Aby otrzymać mus z dyni, należy pokroić ją w księżyce, usunąć pestki i piec przez ok. 45 minut przy temperaturze 200 °C. Po ostudzeniu usunąć skórkę i zmiksować. Mus świetnie nadaje się do zamrożenia.
Wpis sponsorowany
9 Komentarzy
ten mus to zdecydowanie coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńNo i oszalałam :D
OdpowiedzUsuńMusi być pycha, no i kolorek ma obłędny! :)
OdpowiedzUsuńBanan + dynia...duet jak dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńCiekawa opcja na krem dla miłośników dyni. :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda i piękny ma kolor:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Mmm, szkoda, że nie ma u mnie już dyni! Oj zjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy zamiennik dla dżemów i kremów orzechowych :) Zdecydowanie zdrowszy!
OdpowiedzUsuńWOW jaki przepiękny i kolorowy blog :) dołączam się do obserwatorów, a krem świetny właśnie potrzebowałam takiego do pewnego przepisu :) zapisuję :)
OdpowiedzUsuń