ciasta i ciasteczka

Wegański torcik walentynkowy

2/14/2014

Ufff... zdążyłam. Już myślałam, że nie będzie u mnie niespodzianki walentynkowej, bo wczoraj nic mi nie szło, a dziś, tyle spraw na raz do załatwienia... Ale udało się, oto mały torcik w kształcie serca i do tego kilka muffinek. Pozwólcie, że torcika pokażę Wam tylko w całości, bo krojony będzie przecież dopiero uroczyście wieczorem. Pozdrawiam Was Walentynkowo i jeżeli jeszcze nic nie macie, to polecam ten przepis, jest błyskawiczny, a w dodatku wegański. Świetna okazja, aby Wasze drugie połówki przekonać do wegańskich wypieków, jeżeli nie są jeszcze w pełni przekonane :-)
Przepis bazuje na tym, ale jest nieco zmodyfikowany, aby ograniczyć ilość proszku. Przepysznie smakuje, wierzcie mi!


© Mariola Streim

© Mariola Streim


Biszkopt 

1/2 szklanki mąki pszennej (u mnie orkiszowa)
2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
1 łyżka zmielonych migdałów
0,5 szklanka cukru
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli 
50 ml wody

200 ml oleju roślinnego (u mnie ryżowy)
1/4 szklanki mleka roślinnego z rozpuszczoną w niej pełną łyżeczką sody 
(jeśli dajemy mleko sojowe, to pół na pół z wodą)
2 łyżki soku z cytryny (u mnie ocet)


Najpierw zmielić siemię i zalać 50 ml wody, można zrobić to już 2 godziny wcześniej. Pozostawić, aby napęczniało.
Wymieszać suche składniki i osobno mokre składniki. Dodać do mokrych siemię. Połączyć suche składniki z mokrymi, dokładnie wymieszać i całość przełożyć do tortownicy (u mnie malutka foremka w kształcie serca i kilka muffinek). Piec ok. 25 minut w 180 stopniach. Pozostawić do ostygnięcia i dekorować.

Krem zrobić, jak w tym przepisie, podzielić na dwie części i pofarbować w dwóch różnych odcieniach różowego, spożywczymi farbkami, najlepiej w żelu.

You Might Also Like

7 Komentarzy