W tym roku nie wytrzymałam i nie dałam rady poczekać do sezonu. Musiałam koniecznie kupić truskawki, mimo, że są importowane z Hiszpanii. Wiem, nie jest to fajny postępek, ponieważ krajowe będą już niedługo. Co mnie skusiło? Jaglane płatki śniadaniowe nowej linii SONKO Fit. Jeszcze nie wiedziałam dokładnie jak smakują, ponieważ jest to nowość na polskim rynku i dopiero je dostałam, ale byłam pewna, że chcę do nich truskawki. Jak na importowane smakowały całkiem dobrze, a na dodatek mamy wrażenie, że nie wywołują aż tak silnej reakcji alergicznej, jak krajowe. Tak więc moja „druga połówka“ dała radę zjeść prawie 1/3, a reszta dla mnie :-)
Wróćmy jednak do płatków, bo to o nie właściwie dziś chodzi. Smakują dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam, czyli po dodaniu mleka roślinnego są gotowe do spożycia, ale pozostają lekko chrupiące. Delikatne, bez dodatku cukru i opiekane bez tłuszczu – idealne na zdrowe śniadanie, ale już snuję plany co jeszcze pysznego da się z nich wyczarować. Może praliny?
© Mariola Streim |
Wpis sponsorowany