Ojej, jak ja nie lubię tego ziąbu. Kolory owszem, piękne są, to jedyna rzecz, która rekompensuje mi te przenikliwe chłody. Gdybym miała wybierać pomiędzy wiosną, a jesienią, zdecydowanie wybrałabym wiosnę. Jesienią jest jakaś taka atmosfera z cyklu „już nic nie warto“, bo i tak zaraz będzie zima. Wiem, to absurd, wszystko warto, ale jakoś dla mnie jest to pora przygotowywania się do niedźwiedziego snu, z tą tylko różnicą, że nie będąc niedźwiedziem, nie mogę pozwolić sobie na żadne dłuższe lenistwo.
A z czym Wam kojarzy się jesień? Kolorowe liście, mgła, szare wieczory? To na zewnątrz, a jeżeli siedzimy w przytulnym domu? Kocyk w kratkę, grube, wełniane skarpety i może ogień w kominku? Do tego koniecznie szarlotka z jesiennych jabłek, kubek gorącej herbaty i coś do czytania?
Książkę i herbatę możecie dostać ode mnie, natomiast szarlotkę musicie upiec sobie sami (same, bo książka jest raczej dla czytelniczek, chyba, że jakiś mężczyzna będzie chciał swoją „drugą połówkę“ uszczęśliwić, to zapraszam).
![]() |
© Mariola Streim |
![]() |
© Mariola Streim |
Nagroda:
- książka („Makatka“, Katarzyna Grochola i jej córka – Dorota Szelągowska)
- pączek kwitnącej herbaty
- mała niespodzianka, bardzo przydaje się przy czytaniu :-)
Co trzeba zrobić, aby otrzymać nagrodę?
- umieścić poniższy banerek na własnym blogu w widocznym miejscu
- umieścić komentarz pod tym wpisem ze zgłoszniem do udziału
- przysłać mi mailem przepis na ulubione ciasto z jabłkami*
Mail: info(at)grafik-und-design.com (w miejsce „(at)” proszę wpisać „@”)
Jeżeli dodacie mojego bloga do obserwowanych, będzie mi miło, ale nie jest to warunkiem koniecznym. Ci, którzy nie mają bloga, też mogą wziąć udział, w końcu na coś trzeba przymnąć oko i od czego są drugie miejsca w konkursach ;-)
Czekam na rewelacyjne i łatwe (takie dla leniwych) szarlotki, zaskoczcie mnie!
Przepisy przysyłajcie do 25.10.2012 do północy, rozwiązanie konkursu 28.10.2012, wtedy zaprezentuję ciasto upieczone według jednego z Waszych przepisów i ogłoszę zwycięzcę.
Miłej zabawy!
Banerek do wklejenia:
<a href="http://veggieola.blogspot.com/2012/10/konkurs-jesienny-z-szarlotka-czytado-do.html" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR8xbXmXy88gRdKgV_8ToVl7hqt6TSw2kd4_71qNh0_eYfZX_4y43ooO1acNLicOUx_wqNPjhWiklRgQY8RIrZYTvODYuOsivgf24QS_RBa6wb3nONYE50XSAQw7sxvE7w14yDIgVkdYhh/s1600/konkurs_u_Veggie.jpg" /></a>
*Ważne: przepis musi być Twojego autorstwa, lub należy wskazać autora i źródło, jeżeli korzystacie z zapożyczonego przepisu.
15 Komentarzy
Biorę udział :) Ale z przepisem jeszcze trochę poczekam, tak ciężko się zdecydować...
OdpowiedzUsuńWezmę udział, tylko muszę wymyślić coś ekstra:-)
OdpowiedzUsuńAle fotogeniczne masz te jabza:)
OdpowiedzUsuńWezme udział a jakże tylko myslę nad Odpowiednim jabłecznikiem.
OdpowiedzUsuńCzy konkurs trwa ponad miesiąc czy to przekłamanie?
W rewanżu i ja zapraszam na konkurs:
http://doowa.blogspot.com/2012/10/jesienna-saatka-i-moje-mae-czarowanie.html
dzięki za zwrócenie uwagi, oczywiście pomysliłam się, tak saro i ponuro, że już czuję się, jak w listopadzie :-0
UsuńMoże to dziwne ale jabłka wcale nie kojarzą i się z jesienią, może dlatego że całe lato napiekłam się szarlotek z jabłek z maminego sadu:)
OdpowiedzUsuńTeraz to raczej zbieranie kasztanów (mam już cały wazon) i bukiety z liści - zasługa córeczki :)
Na konkurs zgłaszam się, a obserwuję już od dawna.
A czy to może być przepis z już zamieszczonych u mnie czy całkiem nowy?;)
może być przepis, który był już publikowany, czekam na Twoją propozycję :-)
UsuńZgłaszam się . Już wysyłam . :)
OdpowiedzUsuńPropozycja wysłana, smacznego:-)
OdpowiedzUsuńKocham szarlotki! Z przyjemnością wezmę udział w konkursie:)
OdpowiedzUsuńNo to i ja biorę udział :)
OdpowiedzUsuńprzepis wysłany, banerek wklejony :)
OdpowiedzUsuńJa też wysłalam przepis pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA co tam. Raz kozie śmierć:) Też biorę udział.
OdpowiedzUsuńPrzepis wysłany, banerek wklejony:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń