Uwaga, tej zupy lepiej nie jedzcie wieczorem. Chyba, że wybieracie się na nocne patry halloween. Poza tym raczej namawiam do spożycia jej w ciągu dnia, najlepiej do godziny 15.00, ponieważ imbir i kardamon nieźle Was rozgrzeją i przede wszystkim dodadzą Wam energii. Kiedy my zjedliśmy ją na kolację, spędziliśmy ponad pół nocy na czytaniu książek, bez cienia zmęczenia. Za to następnego dnia... co tu dużo mówić, zmęczenie było i to niezłe. Zupa ta wcale nie jest bardzo ostra, jej smak jest bardzo wyważony, a i tak świetnie zapobiega jesiennym chłodom. Oczywiście możecie dodać też nieco chili, jeśli lubicie.
U mnie w tym roku nie będzie żadnych makabrycznych przepisów, żadnych strachów, chociaż bardzo żałuję. Może w przyszłym roku w końcu zdążę na czas :-) A na razie mam dla Was tę zupę i BOO! Trzymajcie się nie dajcie się wystraszyć.
 |
| © Mariola Streim |
 |
| © Mariola Streim |
2 małe marchwie
2 małe, kwaśne jabłka
1 cebula
2 ziemniaki
nieco oliwy z oliwek
3 łyżki octu jabłkowego (lub więcej, do smaku)
1/4 łyżeczki kardamonu
1//4 łyżeczki kurkumy
1 cm świeżego, obranego ze skórki imbiru
1 malutki ząbek czosnku
chili (opcjonalnie)
sól
do podania
nieco śmietany roślinnej i obrane pestki dyni do dekoracji, małe dynie
Cebulę usmażyć na złoto z oliwą. Dynię przekroić, łyżką usunąć pestki i włókna, po czym pokroić ją na małe kawałki i umieścić w dużym garnku. Nie jest konieczne jej obieranie. Obrane ziemniaki, jabłka i marchew również pokroić na kawałki i dodać do dyni. Wlać do warzyw tyle wody, aby zakryła warzywa i gotować do ich miękkości. Dodać pozostałe składniki i zmiksować na gładko. Jeszcze raz zagotować, po czym podawać w wydrążonych dyniach z dodatkiem śmietany roślinnej oraz pestek z dyni.
13 Komentarzy
Mnie w tym roku totalnie omija Halloween, jedyne co zrobiłam to dałam kostium dziecku do przedszkola, może przynajmniej zupe z dyni upichcę :D
OdpowiedzUsuńFajna nowa wersja. Pyszna i jaki cudny kolor :)
OdpowiedzUsuńPięknie podana :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie - www.jedzrosliny.blogspot.com
Pięknie podana i na pewno przepysznie smakuje.
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne:)
Czyli zamiast kawy ? :-) jabłko i dynia to dostkonały duet.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, ekologiczny sposób podania ;) Smaczna, rozgrzewająca zupa :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta zupa. W całości. Bo i przepis ciekawy i tak pięknie wygląda na zdjęciu. Mam wszystkie składniki do tej zupy. Jedynie brakuje mi dodatkowej małej dyni do podania. Kupuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńwspaniała zupka!
OdpowiedzUsuńpycha. jestem na TAK : )
OdpowiedzUsuńZupy dyniowe są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńObowiązkowe na jesień.
Uściski.
Uwielbia dyniowy krem ... zajadam się nieustannie ... :)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie podana i ten cudowny kolorek ;)
OdpowiedzUsuń