Jedna cebula, a tyle jedzenia. pewnie jedliście te pyszne krążki w pewnej fastfoodowej restauracji, ale wierzcie mi, te domowe smakują o niebo lepiej. Panierkę możecie przygotować według własnych upodobań, ważne, aby miała konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego. Wystarczy wymieszać mąkę z wodą, przyprawić i gotowe. U mnie była wersja bezglutenowa i bardzo polecam ją wszystkim, gdyż mąka z cieciorki nie tylko idealnie pasuje smakowo, ale i jest niesamowicie chrupiąca.
Moje dzisiejsze krążki były zaplanowane jako dodatek do sałatki, ale zapomnijcie! Zniknęły natychmiast, już a tego roboczego talerza, wyłożonego papierem kuchennym dla odsączenia nadmiaru tłuszczu. Cóż, sałatka będzie na kolację, bez krążków, bo więcej cebuli już dziś nie mam, a w naszym cudownym kraju, sklepy w niedzielę są zamknięte. Muszę przyznać, że brakuje mi tych niedzielnych zakupów, które uskuteczniałam, kiedy mieszkaliśmy w Polsce. Niedziela, to jedyny dzień, kiedy mamy na to czas.
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
Krążki z cebuli
1 duża cebula
120 g mąki z cieciorki
ok. 100 ml wody
pół łyżeczki curry
pół łyżeczki kurkumy
chilli
sól
olej do smażenia
Mąkę, przyprawy i wodę dokładnie wymieszać. Wodę dodawać po trochu, aż do uzyskania konsystencji gęstego ciasta naleśnikowego. Możliwe, że wody będzie trzeba dolać trochę mniej, albo więcej, należy wypróbować.
Cebulę pokroić w krążki grubości około 5 mm, zanurzać w cieście i smażyć na mocno rozgrzanym tłuszczu w głębokiej patelni lub frytkownicy.
Świetnie pasuje do sałatek, albo jako mała przekąska z ulubionym sosem.
12 Komentarzy
Fajna przekąska! :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa! Panierkę z mąki ciecierzycowej uwielbiam, ale do tej pory smażyłam w niej tylko cukinię i pieczarki. Kolej na cebulę :)
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam taką cebulę! W Twojej wersji krążki wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńPomysł jest rewelacyjny a taka cebula jest pyszna w smaku;)
OdpowiedzUsuńpomysł smakowity i niby to tylko cebula :)
OdpowiedzUsuńpatrzę na te piękne zdjęcia i z wielką ochotą schrupałabym wszystko do ostatniego krążka !!
Przyznam, że to całkiem dobra przekąska:)
OdpowiedzUsuńuściski
Chętnie spróbuję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przekąski! :)
OdpowiedzUsuńCo za pyszny i zdrowy slow food :-)
OdpowiedzUsuńnie wiedzialam co zrobic z maki z cieciorki :D
OdpowiedzUsuńAaaale wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńŚwietna przekąska. Koniecznie do wykorzystania, zbliżają się długie i słotne wieczory jesienne - będzie w sam raz :)
OdpowiedzUsuń