Dość dylematów. Ciągle musimy podejmować decyzje, dokonywać wyboru.
Od czasu do czasu warto zadać sobie pytanie, dlaczego nie jedno i drugie? Okazuje się, że jest to całkiem niezłe rozwiązanie. Może nawet w innych dziedzinach?
Dziś zapraszam Was na kawę i kakao w jednym. Mało tego, prezentuję wam je w tak zwanych „ocieplaczach“. Nazwę tę wymyśłiłam ot tak, na poczekaniu, z myślą o tej niesfornej porze roku, kiedy to ciepła nigdy dość.
Przepis podaję, chociaż trudno tu mówić o wielkim przepisie, raczej jest to mały eksperyment z przymrużeniem oka ;-)
Tak nawiasem mówiąc... nie przypomina Wam to nieco takich koszyczków do szklanek robionych na szydełku z minionej epoki? Myślę, że niebawem też takie zrobię, oczywiście w nowoczesnej wersji.
 |
| © Mariola Streim |
 |
| © Mariola Streim |
Przepis na kawę i kakao
kawa zbożowa (w proszku)
napój kakaowy (w proszku)
mleko
Wsypujemy pół na pół kawy i napoju kakaowego do kubka, zalewamy gorącą wodą i dolewamy mleka do smaku.
I co? Rozjaśniło się trochę to jesienne niebo?
9 Komentarzy
Hihi, masz rację, dość stawania przed trudnym wyborem, można pójść na kompromis, ciekawa jestem połączenia tych dwóch napojów :)
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
zachęcam do spróbowania :-)
OdpowiedzUsuńPołączenie moich ulubionych napojów w jednym, przytulnym kubku. :)
OdpowiedzUsuńNie ma już dylematów? Spadasz mi z nieba ;) Jestem wprost uzależniona od kawy, ale i kakałko w zimne popołudnie lubię sobie wypić... Na pewno nie raz ten przepis wyciągnie mnie z dylematowej opresji. ;]
OdpowiedzUsuńKotki mają zdecydowanie prostsze życie... Chociaż tak naprawdę nigdy nie chciałabym się zamienić. Mogą zbyt wiele wycierpieć, jeśli trafią na złego właściciela.
OdpowiedzUsuńA tak na temat, to dziękuję za te słowa. Powiem Ci, że jesteś jedną z nielicznych osób, które potrafiły sprawić, że naprawdę poczułam się nieco... spokojniej. Dziękuję!
Świetne połączenie ;) Nie dosyć, że pyszne, to nie mamy już dylematu co wybrać :)
OdpowiedzUsuńFajne skarpety na kubanki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jakie fajne ocieplacze na kubki. Zdecydowanie świat staje się piękniejszy i bardziej słoneczny :-)
OdpowiedzUsuńJa zwykle praktykuję picie kawo-kao :) gdy dopada mnie jesienna depresja - potwierdzam, podnosi na duszy i umyśle :)))
OdpowiedzUsuń