Wczoraj udało mi się zorganizować dla Was dwa, przecudowne „poobijane” dzbanki :-) Od razu postanowiłam zabrać je ze sobą na warsztaty w Poznaniu, a tam.... tam będzie losowanie wśród uczestników warsztatów! Będą dwie grupy i dwa dzbanki, czyli z każdej grupy będzie wylosowana jedna osoba, która stanie się szczęśliwą posiadaczką (a może szczęśliwym posiadaczem) takiego ślicznego (nowego, mimo odjazdowych obić) dzbanka. Może on służyć jako wazon, jak u mnie na zdjęciach, albo jako dzbanek do kompotu, do soku, do mleka... do wszystkiego.
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |
11 Komentarzy
Szkoda, ze mnie tam nie będzie. Dzbanki prześliczne:)
OdpowiedzUsuńRównież bardzo żałuję, może innym razem, pozdrawiam :-)
UsuńAle fajne!
OdpowiedzUsuńKocham takie wiejskie-łąkowe klimaty.... ;)
OdpowiedzUsuńA na warsztaty i bez wygranego dzbanka,mam nadzieję przybyć... ;)
Superowo, bardzo fajnie :-)
Usuńślicznościowy, kusisz...
OdpowiedzUsuńWsiąść do pociągu... na, na, na... do Poznania :-)
Usuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńA może jednak Cię namówię na przyjazd, z Zielonej Góry do Poznania to żabi skok :-)
UsuńSzkoda,że do Częstochowy się nie wybierasz :(
OdpowiedzUsuńNa razie nie, ale kto wie, ale wszystko się może zdarzyć, pozdrawiam :-)
Usuń