Witajcie po małej przerwie świątecznej, jak zwykle wszystko zbyt szybko minęło i codzienność wciągnęła nas w swoje wiry. Ale wiecie co? Chyba lubię tę codzienność, tę krzątaninę, pośpiech, blogowanie, wymyślanie nowych projektów... Tylko czasu trochę więcej by się przydało. Nie jestem jedyną blogerką, która na to narzeka, może trzeba gdzieś jakąś zbiorową petycję o przedłużenie doby złożyć? Gdybyście wiedzieli, gdzie się takie rzeczy składa, to dajcie znać, a tymczasem zapraszam na placki, szybkie, bo jak mamy mało czasu, to nie ma co się tam długo w kuchni bawić.
![]() |
© Mariola Streim |
![]() |
© Mariola Streim |