Chyba urwałam się jak z choinki z tymi surowymi buraczkami. Mam wrażenie, że wszyscy na około o tym wiedzieli, tylko ja jedna taka się uchowałam i od wieków uważałam, że jak buraczki na sałatkę, to tylko gotowane. Więc uświadomcie mnie, czy Wy też zawsze gotujecie, czy też kręcicie z politowaniem nade mną głową, bo dla Was surowy buraczek to normalka.
Moja znajoma podczas rozmowy o różnych pysznych daniach wyraziła ogromne zdziwienie, że ja tak na surowo nie robię, więc szybko postanowiłam to wypróbować i proszę – jednak człowiek całe życie się uczy. Jak to dobrze, że od jakiegoś czasu buraczki mogę dostać w moim wiejskim, niemieckim supermarkecie, bo te z mojej małej uprawy ogródkowej dawno są już zjedzone w postaci botwinki, więc te kupne są dla mnie istnym wybawieniem. Koniecznie wypróbujcie bez żadnego gotowania, podsmażania i takich tam. W końcu mamy lato, niesamowite prawda?
Przepis ten ukazał się w czasopiśmie Vege.
2 małe czerwone buraczki
3 małe marchwie
1 mała czerwona cebula
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka octu winnego
2 łyżeczki musztardy
czubek łyżeczki cukru
sól do smaku
Obrane buraki i marchew zetrzeć na tarce o dużych oczkach, cebulę pokroić w kostkę i wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Natychmiast podawać.
13 Komentarzy
Pysznie, zdrowo i kolorowo ;D
OdpowiedzUsuńBardzo lubie Twoje przepisy,proste, smaczne i szybkie.Pozdrawiam Iwona.
OdpowiedzUsuńZ musztardą to bardzo konkretnie, muszę wypróbować. Moje dziecię starsze zjada buraczki nachętniej w postaci surówki właśnie, gotowane mniej chętnie :) a takie swoje najpyszniejsze
OdpowiedzUsuńcudowne połączenie ;-)
OdpowiedzUsuńSurowe buraki to nie nowość ;) Najlepsze są jako surówka z cebulką i jabłkiem. A już hitem jest ćwikła (buraki koniecznie pokrojone w kostkę)
OdpowiedzUsuńTwoją surówkę właśnie idę robić, bo z musztardą jeszcze nie jadłam.
Nie wiem gdzies czytalam surówkę z surowymi burakami zrobilam i byla pyszna i robie dosc czesto.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUżywam surowych buraków do porannych koktajli, ale o tym, aby je zetrzeć do surówki również nie pomyślałam :(
OdpowiedzUsuńMam zapas w lodówce, więc zrobię na dniach :) Takie połączenie z marchewką bardzo mi się podoba!
Pięknie się prezentuje. Nigdy nie próbowałam surowych buraków.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło:)
Jak zwykle pięknie i smacznie podana :)
OdpowiedzUsuńUściski.
Zrobiłam :) Bylo pyszneeee...
OdpowiedzUsuńPycha :)
OdpowiedzUsuńPrzepis idealny jak dla mnie! :)
OdpowiedzUsuń26 lat temu zrobiłam do obiadu surówke z surowych buraków mojemu wówczas chlopakowi a później mężowi. Zjadl,ja do dziś myślałam,że to była wpadka,a tu prosze. Czyli miałam intuicje 😊
OdpowiedzUsuń