Znów mam dla Was smoothie. Tym razem świeża zieleń. Tak bardzo mi jej już brakuje. Teraz, kiedy już bardzo czekam na wiosnę, spadł sobie u nas śnieg! Róbcie więc razem ze mną takie zieloniutkie koktajle, może wywołamy wiosnę.
© Mariola Streim to zdjęcie możesz kupić tutaj |
Smoothie warzywne
1 mała główka sałaty rzymskiej
1/2 kalarepy
1 jabłko
kawałek ogórka
1 łyżeczka oleju (bardzo ważne, ponieważ niektóre witaminy rozpuszczają się w tłuszczu)
sól
nieco wody
Kalarepę, jabłko i ogórka obrać. Wszystkie składniki zmiksować i natychmiast podawać.
23 Komentarzy
czy jest różnica jaki rodzaj oleju użyję? mogę zastąpić sałatę rzymską jakąś inną?
OdpowiedzUsuńRodzaj oleju nie jest ważny, jedynie na co należy zwrócić uwagę,że dodając oliwę z oliwek, lepiej dodać ją na samym końcu i już nie miksować tylko wymieszać z koktajlem. Podobno robi się przy miksowaniu gorzka. Z drugiej strony przy tej niewielkiej ilości może nie ma to znaczenia.
UsuńMożna użyć inne rodzaje sałaty, choć możliwe, że nie dadzą się one tak dobrze zmiksować, bo nie mają takich sztywnych listków dających się dobrze pociachać nożykiem miksera. Polecam po prostu spróbować.
Zielono, zielono mi :) apetycznie się prezentuje ...
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńMmmm... :)
OdpowiedzUsuńzapisuje do wyprobowania :) Kasia
OdpowiedzUsuńintrygujący pomysł z dodaniem kalarepy, podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńMi tez!!
UsuńNa sam widok, aż ślinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńmoc uścisków kochana
Ciężko mi się do takich przekonać :P
OdpowiedzUsuńA jednak zachęcam, można je dobrze przyprawić na przykład tabasco i wtedy są rewelacyjne :-)
Usuńteż zrobię - oddaję głos na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńpychotka :) u mnie nie ma śniegu :(
OdpowiedzUsuńChociaż na zdjęciach zielono i energetycznie ;)
OdpowiedzUsuńJestem na etapie robienia wszelakich koktajli i soczków ,więc wypróbuję -dzięki
Koniecznie namawiam do wypróbowania miksów z miksera, mają tę zaletę, że ląduje w nich cały owoc lub warzywo, dzięki czemu zachowujemy wiele elementów odżywczych przydatnych naszemu organizmowi. W przypadku soku z sokowirówki dużą ich część wyrzucamy. No i mycie miksera jest pewnie o wiele łatwiejsze niż sokowirówki. Pozdrawiam :-)
UsuńBrzmi bajecznie, koniecznie muszę spróbować, dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jestem z Młodym na etapie koktajli ( to Młody wymawia) z owoców i mleka. Już widzę, że niektóre mu się bardzo podobają.
OdpowiedzUsuńTo super :-)
UsuńAle narobiłaś mi smaku :) W okresie zimowym częściej przygotowuje smoothie owocowe, dodają mi zdecydowanie więcej energii i rozgrzewają, warzywne wiosną i latem :) Pozdrawiam cieplutko, miłej niedzieli !
OdpowiedzUsuńLatem, czy zimą, ważne, że smakują :-)
UsuńCzęsto piję koktajle, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZimą częściej sięgam po smoothie niż latem :) taka tęsknota za owocami...
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie i pewnie tak smakuje :) Pędzę na zakupy, żeby zdobyć składniki :)
OdpowiedzUsuń