Gdybym wiedziała, że to takie proste, nie czaiłabym się miesiącami, tylko już dawno takie zrobiła. Jeżeli nie zależy Wam na paskach (mi akurat bardzo zależało), to możecie zrobić je dosłownie w trzy minuty. W paski może w pięć minut, z tym, że musicie zaplanować sobie półgodzinne przerwy, co pewnie dla blogerów nie stanowi problemu – przerwy świetnie można wykorzystać buszując po sieci :-)
Zabierajcie się więc do roboty, wasze pociechy, małe i duże będą zachwycone. Jeżeli nie macie foremek, możecie wziąć jakieś pojemniczki po małych jogurtach i patyczki do lodów lub małe łyżeczki. Nie podaję dokładnych proporcji, po prostu posmakujcie przed zamrożeniem i pamiętajcie, że zimne potrawy mają mniej intensywny smak, więc możecie nieco przesadzić z dodaniem cukru, kakao i soku owocowego.
© Mariola Streim |
© Mariola Streim |