desery i słodycze

Dziś będzie leniwie – wegańskie leniwe pierogi

10/14/2016

U mnie raczej szybko niż leniwie, bo o leniuchowaniu ostatnio nawet mowy nie ma, wręcz przeciwnie. Bardzo możliwe, że niedługo dojdzie mi jeszcze ogromny (cudowny!) projekt, ale nie martwicie się, blog nie jest na razie zagrożony :-)
Czasopisma i poradniki pękają w szwach od cudownych porad, jak radzić sobie z codziennym stresem. Czy rzeczywiście mamy tyle na głowie, czy tylko nam się ta wydaje? W całym tym wszechobecnym narzekaniu, że mamy coraz mniej czasu coś jednak jest. Większość z nas pewnie nie czuje się komfortowo już na samą myśl na ten temat i uważa, że ten codzienny kołowrotek, to jedynie brak organizacji. Bądźmy jednak szczerzy – brak czasu i nadmiar obowiązków jest po prostu faktem. Dla uzyskania jasności, sporządźmy listę spraw, które udaje nam się załatwić w ciągu jednego dnia. Okaże się, że jest tego sporo, więc nasze uczucie wiecznego pośpiechu jest jak najbardziej uzasadnione. Bądźmy więc nieco milsi dla siebie samych i zróbmy sobie małą przerwę, a w nagrodę za nasze małe, ale ważne osiągnięcia, przygotujmy sobie coś słodkiego. Coś, co pozwoli nam na chwilę odetchnąć i przyznać przed samym sobą, że jesteśmy świetni, i że w pełni zasługujemy na leniwy deser, na którego wykonanie nie musimy tracić dużo cennego czasu.
Okazuje się, że tak niewiele trzeba, żeby poczuć się lepiej...

© Mariola Streim
© Mariola Streim
© Mariola Streim
Artykuł i przepis ukazał się w czasopiśmie Vege.

200 g tofu naturalnego
3 łyżki jogurtu roślinnego
8 łyżek mieszanki mąk:
2 gryczanej
2 skrobi kukurydzianej
2 kokosowej
2 ryżowej
nieco wanilii
do podania: jagody* na sos jagodowy, cukier do smaku i jogurt roślinny

Zagotować wodę w dużym garnku. Tofu oraz jogurt zmiksować, a następnie wymieszać z 2/3 mieszanki mąk i wanilią. Pozostałą mąkę wysypać na blat kuchenny, wyłożyć na nią ciasto i uformować z niego wałek o średnicy mniej więcej 2 cm. Odcinać skośne krążki i wrzucać na gotującą się wodę. Gotować do czasu, aż pierogi wypłyną na powierzchnię. Odcedzić i podawać z sosem jagodowym, cukrem i jogurtem.

Sos jagodowy:

Jagody rozgnieść widelcem, wymieszać z cukrem i gotować chwilę, aż powstanie sos.
*Można użyć jagody lub inne owoce mrożone.

You Might Also Like

8 Komentarzy

  1. Piękne talerze!
    Jak ja dawno nie jadłam leniwych :( Babcia robiła najlepsze na świecie, z cukrem i cynamonem :)Przypomniało mi się dzieciństwo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zatopione w tym owocowym sosie wyglądają nieziemsko <3
    www.jedzrosliny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Na leniwe i leniuchowanie zawsze chętnie się zgłoszę, bo rzeczywiście czas i sprawy pędzą niczym pociąg ekspresowy bez zatrzymania :) ach ten sosik...

    OdpowiedzUsuń
  4. Leniwe to chyba moje ulubione kluseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W wersji wegańskiej jeszcze leniwych nie robiłam. Z takim sosem jagodowym to już cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają świetnie, zjadłabym z chęcią taką "inną" wersję leniwych;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Leniwe w sosie jagodowym pychota.Muszę spróbować. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń