makarony

Pesto z awokado z kolendrą i migdałami

1/14/2015

Spaghetti i dieta bezglutenowa zdecydowanie do siebie nie pasują. Do tej pory dopiero raz udało mi się zrobić własny makaron, wtedy jeszcze z mąki pszennej. Wyobrażam sobie, że własny makaron bezglutenowy to niezłe zadanie, odkładam więc je na później i kupuję od czasu do czasu makaron bezglutenowy dla mojej drugiej połówki, a dla mnie makaron pełnoziarnisty, zdecydowanie tańszy. Cóż, jak widać zwykły makaron stał się u nas dość skomplikowany, więc nie jadamy go zbyt często, a jak już, to wtedy musi być coś wyjątkowego. Na przykład z pysznym pesto z awokado. Coś genialnego. robi się szybciutko, a efekt jest rewelacyjny, namawiam Was.
Wiele osób boi się awokado ze względu na ilość kalorii. Zupełnie niepotrzebnie, bo kaloria kalorii nierówna i nasz organizm doskonale poradzi sobie z naturalnym tłuszczem. Oprócz tłuszczu dostarczymy naszemu organizmowi wiele innych cennych składników, między innymi: likopen, potas, witaminy C, E, A, z grupy B, luteinę i zeaksantynę. Owoc ten pozytywnie wpłynie na nasze oczy, a zawarte w nim przeciwutleniacze mają działanie przeciwnowotworowe. Tak więc, korzyści przeważają, sięgajmy po nie, kiedy mamy tylko ochotę, tym bardziej, że dosłownie w kilka minut da się przygotować pyszne dania.

© Mariola Streim

© Mariola Streim
to zdjęcie możesz kupić tutaj

Przepis ten oraz przepis na pyszny krem czekoladowy z awokado ukaże się w czerwcowym wydaniu wegańskiego czasopisma Vege

Pesto z awokado

1 dojrzałe awokado
nieco octu winnego lub soku z cytryny
garść świeżej kolendry
nieco mielonych migdałów
czosnek (opcjonalnie)
sól

Wszystkie składniki dokładnie zmiksować i podawać ze spaghetti. Posypać migdałami.

You Might Also Like

10 Komentarzy

  1. Kolendra to moje ulubione zioło i choćby z tego względu ten przepis jest idealny dla mnie. Wygląda super i jest takie pięknie zielone że obudziło moja tęsknotę za zielona wiosną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda przecudownie i tak bardzo wiosennie :) Awokado uwielbiam, ale jeszcze nigdy nie robiłam z niego pesto i najczęściej jem je łyżeczką prosto ze skórki, ale chyba czas zrobić z niego coś bardziej wymyślnego :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic tylko zajadać, bo wygląda wspaniale...
    ściskam słonecznie kochana

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio w moim spozywczaku wyczaiłam makaron kakaowy, glutenowy, ale co tam :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie przepis dla mnie, uwielbiam awokado w takiej wersji!: )

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmmm:) ..miałam gdzieś makaron bezglutenowy (kukurydziany) i w smaku jest bardzo zbliżony do tego z pszenicy (a jej nie jadam już dłuższy czas:) hurra!:))) ..więc może gdy jutro upoluję avocado to takie danie będę za Twoją inspiracją serwować:) mmm:) ..i obowiązkowo czosnek do tego musi być!:)
    Mariolu, pochwalę Ci się:)) i moje małe dziełko będzie w kolejnym wydaniu Vege:)) hihi:) ..no.. w sumie to też można je samemu przyrządzić i zjeść;) ma ono tytuł: "Zimowy Towarzysz" więc wskazówki już są:))) hihi:)
    Pozdrawiam cieplutko:)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  7. ten słodki posmak migdałów na pewno chętnie urozmaicał całość!

    OdpowiedzUsuń
  8. To pesto awokadowe to genialny pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Polecam gryczaną sobę :) rozwiązuje problem lub orientalny makaron z batata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za polecenie, od czasu do czau kupuję, ale u mnie jest do dostania tylko w sklepie z japońską żywnością, dość daleko od mojej wsi, no a cena jak z kosmosu ;-)

      Usuń