napoje

Kakao owsiane

7/09/2014

Mleko owsiane jest w tej chwili już dość popularne i nikogo nie dziwi. Do niedawna je kupowałam, zadowolona, że nie było aż tak strasznie drogie i nie zawierało wielu dodatkowych składników. Nie zawierało? Niby nie, ale... Zacznę od początku. No więc kupowałam to mleko owsiane, bez zastanowienia, bo przecież jest roślinne i sprawa załatwiona. Używaliśmy je do wszystkiego, bo świetnie zastępuje mleko krowie i sprawdza się w każdym przepisie. Głównie jednak było podstawowym składnikiem naszego porannego musli, ale pewnego dnia doznaliśmy olśnienia. Zaraz, zaraz... mleko owsiane, a do tego płatki owsiane? Przecież to masło maślane, a w dodatku kupujemy rozwodnione (i to porządnie, bo zawartość płatków wynosi na przykład tylko 8%), więc dlaczego w ogóle je kupujemy? W ten sposób zakończyła się era noszenia kartonów z wodą, minimalną ilością płatków, za to z niewiadomą ilością czegoś tam. Od tej pory kupujemy tylko delikatne płatki owsiane, miksujemy na gładko, dolewamy tyle wody ile chcemy i gotowe. Robię zawsze trochę na zapas, wstawiam do lodówki i mam do wszelkich sosów, deserów, naleśników i wszystkich innych dań. Zauważyliśmy ogromną różnicę w zawartości cukru. Musli z mlekiem kupnym nie dosładzaliśmy, natomiast z domowym konieczna jest przynajmniej 1 łyżeczka cukru na miseczkę, aby miało podobny smak. To nam pokazało, że naprawdę nie warto sięgać po gotowe, bo w tej chwili sami możemy regulować ilość cukru. Wiadomo, że smak można wytrenować i z czasem mniej słodzić dania, bez poczucia, że czegoś nam brakuje. Mleko, które ja przygotowuję nie jest odcedzane, miksuję je po prostu długo i na gładko. Jeżeli przeszkadza Wam lekko ziarnista struktura możecie odcedzić przez czystą ściereczkę, a resztki wykorzystać na przykład od upieczenia ciastek lub zrobić pyszne batony.


Dziś przygotowałam dla Was owiane kakao. U mnie dość gęste i pyszne, schłodzone smakuje jak lodowy shake. Zapraszam.

Może nie zwróciliście na to uwagi, ale piszę w liczbie mnogiej. Czyżby pojawił się nowy wegański członek rodziny? Nie, moi drodzy, moja druga połówka, wszystkożerca pospolity, polubił niektóre wegańskie dania i wprowadził je na stałę do swojego jadłospisu. Dobrowolnie. Czyż nie jest to sukces?
W ten sposób ilość produktów pochodzenia zwierzęcego została ograniczona w sposób drastyczny, co mnie bardzo cieszy.

© Mariola Streim
© Mariola Streim
to zdjęcie możesz kupić tutaj

Kakao owsiane

delikatne płatki owsiane
ciemne kakao lub karob
cukier trzcinowy lub syrop z agawy albo klonowy do smaku
woda 

Płatki zmiksować z małą ilością wody na gładko, kakao sparzyć odrobiną wrzątku. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, dolać tyle wody ile uważamy. Podawać na gorąco lub na zimno.

You Might Also Like

32 Komentarzy

  1. A ciekawe ile kosztują takie rozwodnione platki z cukrem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już Ci mówię, u mnie na przykład 1,49 Euro lub 1,59 Euro, a niektóre nawet 2,29 za litr!
      Te najtańsze są nieco droższe niż dobre mleko krowie, więc w fazie przejściowej można się wspomagać, ale na dłuższą metę to wyrzucone pieniądze.

      Usuń
  2. piszę się na takie kakao! super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłam raz mleko owsiane i smakowało okropnie :P smakuje ci to mleko samo w sobie czy jednak dodajesz je tylko do innych rzeczy? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samego mleka i tak właściwie nie pijałam, więc dla mnie nie stanowi to problemu, ale proponuję spróbować nieco doprawić, na przykład oddać szczyptę soli i nieco cukru. Można dowolnie kombinować, na przykład z cynamonem, czy innymi przyprawami. Szkoda byłoby po jednej nieudanej próbie całkiem zrezygnować :-)

      Usuń
    2. A Ty jakiego mleka używasz?

      Usuń
    3. Chyba mój komentarz się nie dodał. W każdym razie też nie piłam mleka samego w sobie. Z tym, że teraz robię codziennie na śniadanie owsiankę/pudding, więc mleka idzie więcej. Póki co kupuję sojowe waniliowe z biedronki, ale fajnie byłoby zacząć robić w domu mleko. Orzechowe jest pyszne, ale dość drogie, kokosowe szybko mi się rozwarstwia, sojowe też pyszne, ale nie mam czasu na moczenie i gotowanie soji. Owsiane byłoby fajną alternatywą, choć to byłoby masło maślane skoro robię owsiankę i tak z płatków owsianych :P

      Usuń
    4. No widzisz, sprawa nie jest wcale prosta, mój mąż jest alergikiem, więc sojowe, orzechowe, migdałowe może spożywać tylko w niewielkich ilościach. Ja natomiast niby alergikiem nie jestem, ale niedobrze czuję się po sojowym, więc jakby nie mam wyboru. Poza tym niestety niektóre gotowe mleka mają okropną listę składników. Stąd właśnie to moje własne, może trochę dziwne mleko owsiane, ale nie martwię się bo płatki owsiane uwielbiam :-)

      Usuń
  4. Ale musi być pycha!!!! Wypiłabym z wielką przyjemnoscią!!!
    Te twoje wszystkie przepisy muszą być bardzo smaczne!!!
    Buziaki, PA kochana!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i zachęcam do korzystania z moich propozycji :-)

      Usuń
  5. Świetnie się prezentuje to kakao! ; )
    Musi być cudowne w smaku. *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. ja dziś testuję jogurt owsiany to i kakao chętnie wypróbuję..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jogurt owsiany? Ciekawe, jeszcze nie słyszałam, koniecznie chcę wiedzieć więcej, bo chętnie zrezygnowałabym z sojowego.

      Usuń
  7. a jakie to są "delikatne" płatki owsiane? takie drobne (błyskawiczne)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre pytanie, ja w Polsce kupowałam markę Elovena, a w Niemczech Kölln. Są one dość miękkie bez konieczności gotowania i nie takie twarde, jak dla konia ;-)

      Usuń
  8. Gratuluję sukcesu w wprowadzaniu weganizmu nie tylko w swoim menu ;) Ja tak samo się cieszę gdy moja rodzina decyduje się na produkty roślinne ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja podobnie jak Twój mąż, wszystkożerczyni pospolita z tendencją wprowadzania do jadłospisu,wybranych vegańskich pyszności.Kakao wygląda smakowicie,pozdrowionka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda lepiej niż na krowim mleku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Próbowałam robić mleko owsiane, niestety po zagotowani, np. na kakao robiło się trochę takie śluzowate, takie jak rozklejone płatki owsiane, a jak postało w lodówce, to już całkiem, nie wiem czy to kwestia płatków czy takie poprostu wychodzi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, nie jest takie jak ze sklepu, choć może przy rozcieńczeniu do 8% nie będzie śluzowate ;-)
      Z tego co wie, właśnie ten śluz pozytywnie wpływa na nasze żołądki i jelita :-)

      Usuń
  12. to ja też proszę o kubek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo kusząca propozycja.Cczuję, że nawet mogłoby mi bardziej zasmakować niż takie zwykłe kakao :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam mleko owsiane i czasem robię ale straszny ze mnie leń:) to kakao wygląda obłędnie na pewno zrobię. Veggie czy tych płatków nie trzeba najpierw namoczyć tylko od razu miksujemy?a tak na 2 kubki to jakie będą proporcje składników ?:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ze mnie też leń, więc nie ma mowy o jakimś tam długim procesie. Musi być szybko i łatwo, więc taka jest moja wersja. Jak zrobię na zapas, to przecież moczą się moje płatki, tylko są już zmiksowane. Gdy trochę postoi w lodówce, to gęstnieje, ale nie ma problemu, dolewam wtedy wody.
      Proporcje bardzo trudno mi podać, bo zależy od tego, jakie gęste się chce. Ja biorę trochę płatków, miksuję z małą ilością wody i potem rozcieńczam. Po prostu trzeba spróbować :-)

      Usuń
  15. Nie znałam takiej wersji kakao - bardzo mi się podoba! :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę spróbować zrobic takie owsiane mleko, słyszałam o nim duzo, ale nie robiłam. Kakao na owsianym mleku będzie dobrym poczatkiem przygody z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Powoli wkręcam się w mleka domowej roboty więc owsiane zrobię, a potem takie kakao :) Na zimno zapowiada się świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Podobno soja jest modyfikowana i chyba rakotwórcza, wole trzymac sie od niej z daleka, natomiast mleko z wiórków kokosowych ma niezdrowy tluszcz nasycony, hmm wszystko to jest troche skomplikowane. Co o tym myślisz? Bo ja, ze najbezpieczniejsze to jednak mleko z platkow owsianych albo z orkiszu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, soja ma również substancje podobne do hormonów i może wywoływać alergie, a tłuszcze zawarte w mleczku kokosowym niby należą do grupy niezdrowych. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy, ale może kolejni naukowcy temu zaprzeczą. Inne mleka roślinne, które kupujemy w sklepie mogą zawierać jakieś substancje dodatkowe. Myślę, że nie da się całkowicie ustrzec przed negatywnym wpływem niektórych produktów, ale jeśli nie odżywiamy się jednostronnie, może nic strasznego nam nie grozi :-)

      Usuń
  19. A moze lepiej pomyslalam platki te grube bardziej mniej oczyszczone sa zdrowsze od tych miałkich?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, są lepsze, jak zresztą wszystkie zboża. Jeśli ma się wybór, to powinno się sięgać po pełnoziarniste. Do mojego przepisu wzięłam delikatne, bo łatwiej je na gładko zmiksować, ale jeśli nie przeszkadza Ci ziarnistość, możesz wziąć te grube.

      Usuń