kapusta

Brukselka z curry

10/11/2011

Dopiero dzięki temu blogowi zauważyłam, że głównie smażę warzywa zamiast je gotować. Tak jakoś wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, wyciągałam dużą, ulubioną patelnię i już. Teraz, jak sobie to przemyślałam, doszłam do wniosku, że ma to ogromne zalety. Podczas gotowania, wygotowują się witaminy, po czym najczęściej je wylewamy, przynajmniej część. Natomiast smażąc, dusimy warzywa w sosie własnym, nic się nie marnuje, a przez dodanie oleju uwalniamy witaminy, które rozpuszczają się tylko w tłuszczu. Tak, więc moja intuicja podpowiedziała mi już bardzo dawno, co jest najlepsze. Już nie wpomnę o tym, że warzywa przygotowywane w ten sposób są bardzo aromatyczne i intensywne w samaku. Moja „druga połówka“ na początku stroniła od brukselki (od tych zielonych kulek). Nic dziwnego, przeważnie jest ona podawana gotowana, ewentualnie polewana masłem z bułką tartą, jeżeli ktoś nie lubi takiego zestawienia, to ma pecha. Ja natomiast czaruję różne kombinacje smakowe i w okresie jesienno-zimowym często ją zajadamy.

© Mariola Streim
© Mariola Streim
© Mariola Streim
© Mariola Streim



Przepis na brukselkę z curry

1/2 kg małej brukselki
oleju
śmietana do zup i sosów
1/2 łyżki curry
sól

Brukselkę oczyścić z zewnętrzynych liści i poodcinać ogonki. Przekroić każdą kapustkę na pół i wrzucić na rozgrzaną patelnię. Dolać trochę wody i smażyć powoli pod przykryciem od czasu do czasu mieszając. Jak już będzie miękka, posolić, dodać śmietanę i carry. Podawać z ryżem.








You Might Also Like

4 Komentarzy

  1. ja lubię brukselkę z sosem sojowym,
    z curry jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne zdjęcia!Dziękujemy za dodanie A przy okazji zapraszamy do konkursu organizowanego wspólnie ze sklepem AleDobre, można wygrać taką szałową formę! http://www.aledobre.pl/7906,Forma_metalowa_do_minimuffinow_12_gniazd_Kaiser.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Podczas gotowania, wygotowują się witaminy, po czym najczęściej je wylewamy, przynajmniej część. Natomiast smażąc, dusimy warzywa w sosie własnym, nic się nie marnuje, a przez dodanie oleju uwalniamy witaminy, które rozpuszczają się tylko w tłuszczu." NO COŚ W TYM JEST

      Usuń
    2. Właśnie też mi się tak wydawało, że bardziej opłaca się dusic warzywka, bo więcej my z nich zyskujemy. Nie tylko dobry smak, ale również witaminy, które są dla nas niezbędne.

      Usuń